Pączki te zrobiłam w zeszłym roku na tłusty czwartek, zdążyłam je sfotografować, tylko z przepisem zeszło mi się aż do tej pory.
Składniki
Wykonanie
W podgrzanym mleku rozprowadzamy pokruszone drożdże z dodatkiem łyżeczki cukru pudru i łyżeczki mąki, odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Do zaczynu dodajemy żółtka, cukier puder, sól oraz sianą przez sito, wygrzaną mąkę. Wyrabiamy ciasto, aż ukażą się pęcherzyki powietrza, dodajemy płynny tłuszcz, otartą skórkę z cytryny i wyrabiamy całość, aż tłuszcz całkowicie się wchłonie. Ciasto, przykryte ściereczką, stawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia.
Gdy podwoi objętość, wykładamy na posypaną mąką stolnicę, formujemy wałek, kroimy na 25 części, z każdej robimy zgrabny, niezbyt gruby placuszek, nakładamy powidła (nie mogą być zimne, aby nie było różnicy temperatur), zlepiamy i układamy na stolnicy do wyrośnięcia.
Na mocno rozgrzanym tłuszczu smażymy pączki, aż będą zrumienione z obu stron, wyjmujemy łyżką cedzakową na tacę, wyłożoną papierowymi ręcznikami. Po odsączeniu z nadmiaru tłuszczu posypujemy cukrem pudrem lub jeszcze ciepłe lukrujemy.
Na tej stronie wykorzystujemy ciasteczka (ang. cookies), dzięki którym nasz blog może działać lepiej.
W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki.
Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień dotyczących cookies, umieszcza je w pamięci Twojego urządzenia.